Chciałabym opowiedzieć od początku jak to się zaczęło, że pojechałam na ewangelizację wiosek. W ubiegłym roku, w sierpniu odbyła się ewangelizacja Białogardu, poprowadzona i zorganizowana przez ks. R. Jarosiewicza i grupę ewangelizatorów. Do domu zaprosiłam Anię i Agatę – „dwa anioły”. Po rozmowie i podzieleniu się doświadczeniem spotkania Boga, na zakończenie stwierdziły, że nadaję się na ewangelizatora, że widzą mnie w tej roli. Przyjęłam to z niedowierzaniem. Niemożliwe żebym się do tego nadawała. Lecz cały czas ta myśl do mnie powracała. Gdy usłyszałam o ewangelizacji wiosek w tym roku, w moim sercu zrodziło się pragnienie, aby tam być – przypomniały mi się rekolekcje zimowe dla Odnowy w Duchu Świętym, na zakończenie, których zostaliśmy namaszczeni i posłani. Gdy przyszedł czas, zapisałam się i pojechałam. To było dla mnie niesamowite przeżycie i doświadczenie. Głęboko przeżywałam wszystko co się działo – adoracje, które dawały mi siłę, aby pokonywać wszelkie opory i trudy związane z zadaniem jakie miałam wykonać, Eucharystie, błogosławieństwo domów i mieszkańców, spotkania, rozmowy, wspólne zabawy i modlitwy. Mimo trudu i zmęczenia doznałam wiele radości i pokoju. Często wspominam i dzielę się z innymi tym doświadczeniem, a Bogu dziękuję za cuda, które uczynił. Modlę się za ludzi, których spotkałam. Udział w III Kongresie Nowej Ewangelizacji w Skrzatuszu, spotkanie z Matką Boską Bolesną, podziękowanie, Msza święta w tak licznym gronie biskupów, kapłanów i tych wszystkich, którzy przyjechali z całej Polski, wyraźny powiew Ducha Świętego, adoracja, spowiedź, konferencje, to dla mnie, jakby nagroda za cały ten trud i niesamowita radość, z przeżywania tego, co Bóg dla nas przygotował. Chwała Panu i Jego Duchowi.

Danuta z Białogardu – Grupa Odnowy w Duchu Świętym „Jezus Ukrzyżowany”