„Oto Matka Twoja …. i od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” ( J 19,27 )

Rozważając modlitwę  różańcową razem z Maryją pragniemy „naśladować  Chrystusa”, chcemy na nowo przeżywać zbawcze wydarzenia, w których Ona uczestniczyła od Niepokalanego Poczęcia Jezusa aż po wyniesienie Jej na Królową. Rozważając wydarzenia z życia naszego Zbawiciela i Jego Matki chcemy stawać się lepsi, kształtować naszą osobowość i odnawiać naszą miłość do Boga i ludzi.

Tomasz a Kempis w swoim dziele O naśladowaniu Jezusa Chrystusa napisał: „Kto idzie za mną, nie błądzi w ciemnościach – mówi Pan. Oto słowa Jezusa Chrystusa, w których zachęca nas, abyśmy Go naśladowali, jeśli chcemy naprawdę żyć w świetle i uwolnić się od ślepoty serca. Starajmy się więc rozpamiętywać gorliwiej życie Jezusa Chrystusa”.

„Różaniec to łańcuch bezpieczeństwa, na stromej skale szczytów. Nie wolno się zatrzymać na żadnej tajemnicy. Trzeba iść dalej. Bo pełnia życia jest u szczytu (…)”   kardynał Stefan Wyszyński